Drewniane ramy do obrazów – elegancko i ponadczasowo

Ramy są wyznacznikiem granic między sztuką a otoczeniem, w którym jest ona prezentowana. Dawniej częściej zdarzało się, że ramy stanowiły złote, piękne dodatki, budzące zachwyt bogactwem, dziś jednak stawia się na minimalizm i... elegancję.

Ramy sztuki współczesnej

Ramy pełnią formę nie tylko ozdoby oraz podkreślają kadr, ale zastosowanie mają również dość praktyczne. Oprawa obrazu stabilizuje płaszczyznę, a także solidnie chroni brzegi warstwy malarskiej przed ewentualnymi uszkodzeniami, na przykład uszczerbieniami, zabezpieczając krawędzie obrazu. Dziś ramy drewniane są najczęściej proste, minimalistyczne, ewentualnie ubogacone w delikatne żłobienia. Ramy zbudowane są z czterech listewek połączonych ze sobą i... właściwie nic więcej. Ewentualnie ich kolor zmienia się z pomocą bejcy czy lakieru, całość pokrywa się także fornirem. Drewno najczęściej jest sosnowe lub egzotyczne.

Ramy drewniane – dbałość

Szczególnie przeglądając różne rodzaju wystawy (czasowe i stałe; obecnie na myśl przychodzi tegoroczna wystawa prac Leonarda da Vinci w Luwrze z okazji pięćsetnej rocznicy śmierci artysty), można zauważyć, z jaką starannością zabezpiecza się dzieła sztuki z ramami drewnianymi, by mogły służyć nam jeszcze przez kolejne stulecia. Renowacja starych ram do obrazów i luster pozwala utrzymywać świetność, dlatego jest tak bardzo istotna i wykonywana z należytą ostrożnością przez prawdziwych profesjonalistów.

Jeżeli natomiast chcemy przywrócić dawny blask starym ramom, które znaleźliśmy gdzieś na strychu czy w piwnicy, jesteśmy w stanie zrobić to samodzielnie. Jeżeli w naszej ramie znajduje się obraz, najpierw zabezpieczmy go przed ewentualnym uszkodzeniem, a następnie spróbujmy zeszlifować starą powłokę lakierniczą, na której na pewno zebrał się brud lub doszło do uszkodzeń typu zarysowania, wyczuwalne pod palcem. Zetrzyjmy je na gładko papierem ściernym, a następnie zamalujmy lakierem lub bejcą. Internetowa galeria sztuki współczesnej to idealne miejsce, by zainspirować się, jaki odcień dopasować do naszej ramy i jak bawić się kontrastem między tym, co w ramie a tym, co na zewnątrz niej.

Przy renowacjach wyobrażajmy sobie efekt końcowy. Niech nasze działania ukazują nasze myślenie – rama powinna tworzyć wraz z dziełem jedną spójną wizję, może nawet pomagać odkryć, co na myśli miał autor obrazu. Spróbujmy więc i w niego się wczuć.